Dzisiaj zabieram Was na jedną z moich ulubionych wysp. Położony w środkowej Dalmacji Hvar jest czwartą co do wielkości wyspą Chorwacji, liczy 70 km długości, a moją sympatię zaskarbił sobie nie tylko tym, że jest najbardziej nasłonecznionym miejscem w tym kraju 😉 Średnia liczba godzin słonecznych wynosi tu 2724 w roku, średnia temperatura zimą to 9 stopni, a temperatura morza nie spada poniżej 14. Gdy na Hvarze spadnie śnieg, noclegi w hotelach są za darmo 🙂
Większość odwiedzających przybywa tu latem, a tradycje turystyczne liczą ponad 140 lat.
Hvar to wyspa lawendy, wina i gajów oliwnych. Gdy przybędziesz tu wiosną, zobaczysz nie tylko fioletowoszare pola lawendy, ale poczujesz też obłędny zapach innych rosnących tu ziół – tymianku, rozmarynu, majeranku, kopru, zmieszany z morską bryzą. Przed pożarami, kilkanaście lat temu, lawenda z Hvaru stanowiła 10% światowej produkcji!
Nie dziwi mnie zupełnie fakt, że Hvar został wybrany w 2018 roku przez Lonely Planet jedną z dziesięciu najpiękniejszych wysp na świecie!
Znajdują się tu luksusowe hotele, modne restauracje, a w porcie w mieście Hvar można zobaczyć pełne przepychu jachty, ale wyspa kryje też wiele urokliwych, kamiennych miasteczek i niezliczoną ilość przepięknych zatoczek o kolorze wody we wszystkich odcieniach turkusu, malachitu i błękitu.
Moja przygoda z Chorwacją zaczęła się dawno temu właśnie na Hvarze.
Dojazd:
Na Hvar można dopłynąć w dwie godziny promem (trajekt). Jadrolinija kursuje ze Splitu (do Starego Gradu) lub z Drvenika (do Sucuraju). Druga opcja zajmuje niecałą godzinę, ale wymaga późniejszego przejazdu praktycznie przez całą wyspę, a drogi na górzystym Hvarze są wąskie i kręte. Chorwaci mają nawet swoje powiedzenie ,,Obyś zginął na drogach Hvaru”. Mimo, że nie brzmi zbyt optymistycznie, to zachowując ostrożność i uważając na lokalsów i szerokie campery, wszyscy powinni przeżyć wakacje 😉 Pamiętaj, że aby załapać się na prom, zwłaszcza w sezonie, trzeba być na przystani odpowiednio wcześnie (minimum godzinę).
Co warto zobaczyć
Miasto Hvar
Stolica wyspy to miasto o tej samej nazwie. Hvar jest jednym z najmodniejszych kurortów Dalmacji i często można tu zobaczyć celebrytów, czy nawet członków rodzin królewskich, a w porcie podziwiać imponujące jachty.
W Hvarze znajduje się najstarszy działający do dziś teatr gminny ( z 1612 roku). Inną osobliwością miasta są wyplatane tylko tu, w zakonie benedyktynów, koronki, misternie tkane z nici ze środka liści agawy. Koronki są wpisane na listę zabytków kultury niematerialnej UNESCO.
Nad miastem góruje, pochodząca z początków 16 wieku, twierdza Spanjola (fort fortica). Warto wdrapać się tu po kamiennych schodach, mijając zabytkowe pałace, bo widoki na panoramę miasta i pobliskie wyspy piekielne, wynagradzają trud wspinaczki w letnim upale z nawiązką.
Archipelag Pakleni Otoci (wyspy piekielne) liczy 16 mniejszych i większych wysepek, które są niezamieszkałe, ale mając łódkę, można wypocząć na ich pięknych plażach. Uściślając, nazwa wyspy piekielne jest błędna i wynika ze złej deklinacji. Prawdziwa nazwa – wyspy Paklińskie, oznaczają żywicę z Pinii zbieraną na największej z nich – wysepce św. Klemensa.
W okolicach portu jest lodziarnia, w której można spróbować wybornych lodów, m.in. o smaku lawendowym.
Katedra sv. Stjepana
Vrboska
Vrboska, najmniejsza miejscowość wyspy, to zdecydowanie moje miejsce na Hvarze. Nieduża, urocza osada rybacka, niczym mała Wenecja, poprzecinana kanałami, w których odbijają się kamienne, gotyckie i renesansowe domki, a część z nich połączona jest mostkami. Klimatyczna, spokojna, trzykilometrową promenadą można przespacerować się do pobliskiej Jelsy.
Obserwując cyrkulację wody w kanale, można łatwo przewidzieć zmianę pogody.
Kościół-Twierdza
Wokół Vrboski są ścieżki prowadzące wśród winnic, idealne na wyprawy rowerowe.
Stari Grad
Antyczne miasto, którego powstanie datuje się na 384 r p.n.e. Warto zatracić się tu w wąskich, kamiennych uliczkach i odwiedzić dom renesansowego poety Petara Hektorovica.
Tunel Pitve i zatunelowa część wyspy
W miejscowości Pitve znajduje się tunel o długości 1400 m, prowadzący do miejscowości w południowej części wyspy – Zavali, Jagodnej, Ivan Dolac i Sv. Nedjelja.
Hvarskie drogi i uroki dalmatyńskich miasteczek 😉
Sv. Nedjelja
Niewielka miejscowość położona w południowej, „zatunelowej” części Hvaru u podnóża najwyższego szczytu Sveti Nikola i jej charakterystyczne drzewo.
To co najpiękniejsze, jest niewidoczne dla oczu. W pobliżu Sv. Nedjelji znajduje się urocze miejsce. Ludzi mało, spokój i te widooki… Tylko jeden minus… napis PRIVATE
Plaża i skałki należą do klubu wspinaczkowego. Można się wcześniej umówić, przyjechać, popływać kajakiem albo wdrapać na ściankę. Skoro już jesteśmy, choć bez zaproszenia, rozglądamy się – jest czym nasycić oczy.
Jagodna i jej skarby 😉
Humac
W tej opuszczonej osadzie znajduje się 140 domów, wybudowanych, z wyjątkiem drzwi i okien, praktycznie w całości z kamienia. Domy te, skromne, ale funkcjonalne, przez wieki służyły mieszkańcom pobliskiego Vrisnika jako kwatery sezonowe podczas prac rolniczych. Te zachowane do dzisiejszych czasów pochodzą głównie z 17 wieku, a od 19 wieku praktycznie nic się tu nie zmieniło. Obecnie Humac przechodzi proces rewitalizacji, aby stać się ethno-eco wioską. Miejsce to odżywa podczas sezonu winno-oliwkowego oraz zbiorów kwitnącej tu lawendy, a 26 czerwca, w święto patronów Humaca – Św. Jana i Pawła, kościół wypełnia się wiernymi. Część domów już odnowiona i można je wynająć jako dom wakacyjny.
Jesteśmy tu o zachodzie słońca, więc w bonusie, z pobliskiego wzgórza, mamy takie widoki.
Przez umieszczony tu teleskop można podziwiać Hvar, Korcule, Vis, Brac, Solte a także Bikovo, Makarską i Półwysep Peljesac.
Stara droga do Hvaru i Brusje – lawendowa wioska
Tuż za Starym Gradem skręcamy na starą drogę do Hvaru. Droga wije się szczytem gór, a w dole majaczy błękitny Jadran. Widoki są niesamowite, ruch minimalny.
Panorama Velo Grablje
W okolicach wiosek Brusje i Velo Grablje w czerwcu można nasycić oczy lawendowmi krzaczkami na tle błękitnego Jadranu. Byliśmy końcem sierpnia, ale udało się uzbierać trochę kwiatków na bukiet w wersji zasuszonej 😉
Malownicze zatoczki
Hvar ma wiele pięknych plaż i zatoczek. Lučišće, Dubovica, Zaraće, Zavala, Maslinica to tylko niektóre z nich. Warto odkryć swoje ulubione.